Spirala zadłużeń - jak z tego wyjść?

Niestety wielokrotnie zadłużone osoby nie zdają sobie sprawy ze skali problemu, nie wiedzą, jak zacząć szukać pomocy oraz jak zrobić pierwszy krok, by wydostać się z pętli zadłużenia. Pomoc w takiej sytuacji może nadejść od rodziny albo od podmiotu specjalizującego się we wspieraniu klientów zadłużonych. Najważniejsze to uświadomić sobie fakt, że wpadło się w spiralę zadłużenia i nakreślić plan wyjścia z długów.

Kiedy trzeba zacząć się martwić zadłużeniem?

Sama sytuacja posiadania nawet kilku rożnego rodzaju długów – niespłaconej karty kredytowej, pożyczki, kredytu hipotecznego, planu ratalnego zakupów – nie oznacza, że jest się blisko wpadnięcia w spiralę zadłużenia. O ile udaje się miesięcznie spłacać wszystkie zobowiązania i nie ma ryzyka, że jakiś nagły wydatek zaburzy równowagę budżetu domowego i spowoduje opóźnienie w spłacie raty, nie ma powodów do zmartwień.

Zadłużeniem należy się zacząć przejmować w momencie utraty kontroli nad spłatami. Jeśli w danym miesiącu nie uda się spłacić większości zadłużenia lub nieregularne spłacanie trwa już kilka miesięcy, to sygnał, że jest ryzyko wpadnięcia w spiralę długów. Pomocy szuka się wtedy poprzez zaciągniecie kolejnego długu, bo wydaje się to najprostszą opcją, ale to pułapka. Nowy dług to nowe zobowiązanie, a tymczasem stare nie znikną i będą generować odsetki. Alarmową sytuacją jest stan, w którym trzeba wybierać między np. zapłatą za czynsz albo spłatą zobowiązań. Dłużnik, który stracił kontrolę nad swoim długami, jest zestresowany, traci chęć do życia, wpada w depresję. Jedyne, o czym myśli dniami i nocami to jego długi, jak z nich wyjść, kto mógłby mu pomóc.

  • Krok 1. Planowanie budżetu domowego
  • Krok 2. Ograniczenie wydatków
  • Krok 3. Zwiększenie przychodów
  • Krok 4. Szukanie oszczędności
  • Krok 5. Plan spłaty zadłużenia
Zadowoleni klienci
Zostań partnerem